Bieg wydarzeń wyznaczył mu kierunek dalszej drogi.
– Wszyscy jesteśmy niewolnikami marzeń – rzekła Honorata rozpinając stanik.
– Pani sąsiadko… a gdzie ten lekarz co miał tu być w Sylwestra?
– Zaszczepił się… i przepadł jak kamień w wodę!
– Przyszedłem po bułki…
– Poczuj się jak w domu!
Stefan wyszedł z mieszkania sąsiadki trzy dni później, w poniedziałek, czwartego, złożyć podanie o pracę w firmie kurierskiej.
Wieczorem znów zatonął na amen w jej kruczoczarnych włosach, zielonych oczach, kredowobiałej cerze i… w całej reszcie.
We wtorek rozpoczął doręczanie przesyłek po Woli Justowskiej.
W środę w święto trzech króli Stefan zapalił papierosa.
– Czy z tej mąki będzie chleb?

The course of events set the direction for him on the way.
– We are all slaves of dreams – said Honorata, unbuttoning her bra.
– Neighbor … and where was the doctor who was supposed to be here on New Year’s Eve?
– He was vaccinated … and disappeared in thin air!
– I came for the bread …
– Make yourself at home!
Stefan left his neighbor’s apartment three days later, on Monday, the fourth, to apply for a job with a courier company.
In the evening, he sank again to the amen in her jet black hair, green eyes, chalky white skin and… everything else.
On Tuesday, he began delivering packages in Wola Justowska.
On Wednesday Stefan lit a cigarette.
– Will this flour make bread?
Myślę,że może być 🙂 …zważywszy, że kurier to osoba mająca duże zdolności logistyczne 🙂 … a jeśli dodatkowo posiada empatię i uśmiech, to każdy klient jest zadowolony, i czeka czasem z niecierpliwością…. jak na Mikołaja :)…. ( w którego trzeba wierzyć, tak jak w miłość 🙂 )…. ładna ta Wola Justowska, lubię czasem tam zabłądzić jak jestem w Krakowie 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A w miłość od pierwszego wejrzenia wierzysz, Hanjuu? Bo ja trochę tak 🙂
Chociaż w tych czasach to trochę bardziej miłość od pierwszego spisania się przez internet 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
oczywiście, że wierzę :)….
PolubieniePolubione przez 1 osoba
❤
PolubieniePolubienie
Ma krzepę ten Stefan…. Trzydniówka….
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Na pytanie, czy z tej mąki będzie chleb, nie mogę odpowiedzieć, gdyż w środę raczyłeś zapalić papierosa…
Za to klimat coraz bardziej romantyczny, pewnie sprzyja temu Wola Justowska, co widać na zjawiskowym zdjęciu.
Serdeczności
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ultrasurrealistyczny komentarz Ultro 🙂
Serdeczności!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Looks like you have a well full of imagination. 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubienie
Może będzie? Jestem bardzo ciekawa. Pozdrawiam. 🙂 .
PolubieniePolubione przez 1 osoba
😀 Trzy dni… Nieźle zaczął się Stefanowi Nowy Rok. Pewnie skutek snu o rogatej krowie 😉 Jak mu się podczas następnej drzemki przyśni młynarz to pewnie „z tej mąki będzie chleb” 😉 Pozdrowionka Piotrek
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Trochę mnie zainspirowałaś tą rogatą interpretacją!
Dużo zdrowia, jak zawsze
PolubieniePolubienie
Cieszę się, że będę mieć wkład w historię Stefana 😀 Dla Ciebie też pozdrowienia. Niech wena Cię nie opuszcza a muzy będą łaskawe 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Beautiful blog
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wow! Thank You!
PolubieniePolubienie
Please read my post
PolubieniePolubienie
I did
PolubieniePolubienie
Jak nie z tej, to z innej, ważne, żeby był! 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Zawsze trzeba z nadzieją patrzeć w przyszłość, zwłaszcza w obecnych czasach 😉 Miłość od pierwszego spisania. I w tę wierzę 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Spacer w tak ładnej scenerii jak na zdjęciu może mieć wpływ na przyszłość 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No tak, to oczywiste! Otoczenie ma na ludzi wielki wpływ… powinniśmy rozsądnie wybierać z kim i gdzie przebywamy 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nie odniosę się do treści, bo ta jeszcze do mnie nie dotarła. Ale odnoszę wrażenie, że przypadkiem trafiłem na dawnego znajomego – tylko wciąż nie mam pewności. Zatem pozwolę sobie zadać pytanie – czy Ty to Ty?
PolubieniePolubienie
Wrzuć jakieś swoje zdjęcie albo się podpisz to będziemy widzieć
PolubieniePolubienie
Czyli to nie Ty. Tamten skojarzyłby nicka. Przepraszam, że zawracałem głowę.
PolubieniePolubienie
Klik dobry:)
Po trzydniówce musi być chleb, o!
Pozdrawiam serdecznie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tak… Gorzej jak nie wyrośnie albo spalą w zapiekaczu… ale to i tak połowa sukcesu!
Później kwestia co podać do niego… masło, czosnek, smalec… a może po prostu kawę? 😉
Oczywiście odpozdrawiam serdecznie 🙂
PolubieniePolubienie
Hm wiesz co mnie ciekawi, dlaczegóż pokazałeś lico swoje i przepadłeś?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Czekałem na Ciebie, Basiu 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
I doczekałeś 😁
PolubieniePolubione przez 1 osoba
💮💮💮💮💮
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A very interesting read. Wonderful pictures
PolubieniePolubione przez 1 osoba