Stefan zatonął w otchłani gorączki:
Kraków, strefa czerwona.
Covid… 19, 20, 500… COVID 1000!
Znak krzyża – „Ojcze nasz, któryś jest w niebie…”
Kościół Mariacki, puste sukiennice, cmentarz rakowicki.
Przepraszam babciu – oto twój medalion.
Chaos, światło i ból.
Woda dla szczura w popielniczce.
THE END
Bill Gates o czerwonych oczach.
„Caput” to po łacinie głowa.
Hitler kaput.
Szczur przemówił po hiszpańsku.
Mieszkanie numer jedenaście.
„Samotność liczb pierwszych”.
Jesień.
I Tetris.
TRANSLATION:
Stefan sank into the abyss of fever:
Krakow, red zone.
Covid … 19, 20, 500 … COVID 1000!
The sign of the cross – „Our Father who art in heaven …”
St. Mary’s Church, empty cloth halls, Rakowice cemetery.
Sorry, grandma – here is your locket.
Chaos, light and pain.
Water for the rat in the ashtray.
THE END
Bill Gates with red eyes.
„Caput” is Latin for head.
Hitler kaput.
The rat spoke Spanish.
Apartment number eleven.
„Loneliness of prime numbers”.
Autumn.
And Tetris.
/
I personally fear covid, that’s why I’ve written this… How do You handle this tough autumn?
PolubieniePolubienie
Boję się Covidu, dlatego o nim napisałem. A jak Wy radzicie sobie w tę mroczną jesień?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
jakoś..
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Prawdziwie mroczne to bywają nasze dusze i myśli, a jesień, jak to jesień, można ja polubić…
Świetna grafika:-)
PolubieniePolubione przez 3 ludzi
Też dopadł mnie lęk, strach …i jeszcze ten brak poczucia stabilności . jeśli minie ta pandemia covidowa, to po niej jak nic nastąpi pandemia depresyjna. Trzymaj się
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Ja też się tego boję…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Problem ze śmiertelnością człowieka polega na tym, że ta śmiertelność objawia się w sposób nieoczekiwany… czy jakoś tak to szło.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Też nam wiele obaw w związku z covidem, u mnie też czerwona strefa 😦
Trzymaj się
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wszyscy żyjemy w strachu!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Awesome Pisze!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Każdy normalny (czyt. myślący) się boi, niektórzy się nie przyznają. Mimo to żyć trzeba w miarę możliwości normalnie. Podczas okupacji ludzie też sobie radzili choć każde wyjście z domu mogło się skończyć niepowrotem… Epidemie ludzkość nawiedzały i po pewnym czasie ustępowały. To samo było z hiszpanką na początku poprzedniego wieku. My teraz mamy covid, każdy coś kiedyś musi mieć. Może to dla nas próba człowieczeństwa? Może dla Stefana okazja do rozpoczęcia nowego życia? Po gorączce przyjdzie „mgła mózgowa”, usunie złe wspomnienia, a jeśli za jakiś czas wrócą – Stefan będzie zupełnie innym człowiekiem.
Trzymaj się!
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
„Jeszcze będzie dobrze..”
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Klik dobry:)
Jest strach, ale jest i życie. Kto żyje, żyć musi…
Pozdrawiam serdecznie. Bądź zdrów!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Lęk jest nierozerwalnie związany z życiem każdej istoty myślącej… Człowiek od wieków walczy z naturą, natura z człowiekiem, by nie dopuścić do zachwiania równowagi. Stąd epidemie, które zawsze w sposób naturalny regulowały ludzka populację. Moim zdaniem bać się należy, ale nie wolno dopuszczać, żeby panika brała górę nad rozsądkiem. Racjonalizować zagrożenie i unikać ryzyka wydaje mi się jedynym sensownym rozwiązaniem. Pozdrowienia, które w dzisiejszych czasach nabierają specjalnego znaczenia 😉 Trzymaj się Skwronku 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mamy prawo się bać. To jest strach uzasadniony, a nie wyimaginowany, ale zgadzam się z poprzednią komentatorką – PANIKA DO KOSZA. A urękawicznienie się i dobre zamaskowanie pomoże w przeskoczeniu przez ten prześwit w ścianie 9. Jeszcze się nie zamknął chyba. Niech MOC będzie z Tobą, Stefanem, – co do szczura, mam wątpliwości, a medalion Babci niech się zmieni w amulet ochronny.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Przyszło nam żyć w bardzo nieciekawych czasach. Chociaż podobno Anglicy są w trzeciej fazie szczepionki.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Memento mori z jednej strony, carpe diem z drugiej. I wszystko się ułoży. Jakoś. Generalnie syf, bo musiałam wrócić z bezpiecznego, pięknego i mojego raju na ziemi do tego strachu i pisiorów. Chyba znowu zacznę grać w Tomb Raider. Przytulachy, bro.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Now … I like the THE END. I like the clues for the rat (the Syberian hamster!). I like the light and the pain. I like how you personalized Basil, who usually just reacts to a situation by shrugging his furry little shoulders. I like it mate.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Chociaż wszystkie filmy, seriale i książki muszą mieć THE END, to może jeszcze nie nasz koniec…
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie!
🍂🍁🌰
PolubieniePolubienie
Nastał dziwny czas.Też się boję. Ale jego konsekwencji. Ludzie tracą pracę, zdrowie, stabilizację i nawet po trochu wolność. Ja ten wykorzystuję na pisanie. Kończę swoją drugą książkę. 3 miesiące jestem w domu i by nie myśleć za dużo, bo to sensu nie ma przelewam to o czym myślę, na papier. Pozdrawiam 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba